W środę czekają nas kolejne emocje w ramach XXV kolejki A klasy. Wyjeżdżamy na mecz do Sarnowa i może w końcu przełamiemy się i odniesiemy zwycięstwo. Błękitni rundę rewanżową rozpoczęli fatalnie, jednak ostatnie mecze pokazały, że kryzys mają za sobą. Dowodem na to był ostatni remis w Brudzowicach, co można traktować nawet w kategoriach sensacji. Sarnów zajmuje obecnie 10 miejsce z 29 punktami. Jest to jednak jedna z drużyn które nam „leżą”. Jesienią po bramkach Schufreidy i Gałwy wygraliśmy 2-0, w zeszłym sezonie dwukrotnie wygraliśmy po 4-1. Statystyki jednak nie wygrają nam meczu. Musimy na boisku zostawić serce i dobrze wejść w mecz, uważając szczególnie na stratę bramki w początkowej fazie spotkania. Każda zła seria ma kiedyś koniec i mamy nadzieję, że nasza zakończy się już jutro.
Bilans spotkań Zew – Błękitni
|
Mecze |
Zwycięstwa |
Remisy |
Porażki |
Bramki |
Dom |
13 |
6 |
3 |
4 |
27-15 |
Wyjazd |
12 |
4 |
2 |
6 |
22-26 |
Razem |
25 |
10 |
5 |
10 |
49-41 |
(jac:)