Już jutro pierwsza drużyna zespołu ZEW wybiera się do Poręby. Z całą pewnością wielu z nas wspomina ostatnie nasze spotkanie z MKS Porębą które z racji swej dramaturgii przeszło z pewnością do legendy naszego klubu. Przypomnijmy – w ostatnim spotkaniu w pierwszej połowie spotkania drużyna ZEW-u przegrywała z wynikiem 3:1, mecz toczył się o dużą stawkę ponieważ wtedy jak sądziliśmy zależało od niego utrzymanie naszej drużyny w A-Klasie. Sytuacja jednak w drugiej połowie zmieniła się diametralnie, pokazaliśmy że przy tak ciężkim wyniku w pierwszej połowie potrafimy zakończyć spotkanie zwycięstwem z wynikiem 3:4.
Dobrze pamiętam jak sędziowie właśnie po zakończeniu tego spotkania mówili mi że to ich pierwszy mecz kiedy drużyna przegrywa 3:1 w pierwszej połowie a kończy wygraną z wynikiem 3:4. Obyśmy to spotkanie poprowadzili wysokim wynikiem od samego początku. Pamiętamy dobrze rewelacyjną bramkę Bartosza Kędzierskiego który w 84 minucie z odległości 40-45m uderza z pierwszej piłki po długim rogu w samo okienko bramki. Dziś drużyna z Poręby plasuje się dość wysoko na 3 miejscu w tabeli. Jednak drużyna ZEW-u ostatnio pokazała że potrafi wygrywać czy też zremisować z liderami tabeli. Mamy wspaniałych młodzieżowców którzy ostatnio w równie emocjonującym spotkaniu o Puchar Polski z Łazowianką Łazy pokazali że warto na nich stawiać. Dowodzenie drużyny seniorskiej w barwach Zewu przejął Sylwester Borek który z pewnością już jutro poprowadzi nas do kolejnego zwycięstwa.
(pk)
Aktualna tabela wyników: